![Reqidenci wprowadzają korekty na audycie](/sites/default/files/styles/responsive_image_2000/public/media/image/AdobeStock_353988434.jpeg?itok=fl9xsq9f)
Przepisy uniemożliwiające byłym członkom zarządu spółki sądowe uwolnienie się od odpowiedzialności za zobowiązanie spółki są niezgodne z ustawą zasadniczą - uznał Trybunał Konstytucyjny (sygn. akt P 5/19).
Z pytaniem do TK wystąpił Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy. Nabrał on wątpliwości w związku z postępowaniem toczącym się przeciwko byłemu członkowi zarządu spółki z o.o., wytoczonym na podstawie art. 299 § 1 Kodeksu spółek handlowych. Wierzyciele spółki z o.o. zażądali od dwojga byłych członków jej zarządu, w ramach solidarnej odpowiedzialności, zapłaty im długów spółki. Stwierdzono je prawomocnym wyrokiem we wcześniejszym procesie, lecz nie wyegzekwowano, gdyż komornik nie stwierdził, by spółka miała jeszcze jakiś majątek.
![Audyt przeprowadzany przez dwóch pracowników](/sites/default/files/styles/responsive_image_2000/public/media/image/AdobeStock_266107653.jpeg?itok=O50ADhXO)
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że 365 § 1 kodeksu postępowania cywilnego oraz art. 299 § 1 i 2 Ksh w zakresie, w jakim nie przewidują możliwości uwolnienia się pozwanego byłego członka zarządu spółki z o.o. od odpowiedzialności za długi podmiotu stwierdzone orzeczeniem, które zapadło po tym, gdy przestał on już pełnić funkcję, są niekonstytucyjne. Jak zauważył TK, były członek zarządu nie ma w tej procedurze możliwości podnieść zarzutu, że dług spółki nie istnieje, nie wie nawet o toczącym się przeciw niej postępowaniu, i nie jest w stanie bronić się.
Orzeczenie jest bardzo istotne dla praktyki procesów inicjowanych przeciwko członkom zarządów za długi, których nie udało się wyegzekwować z majątku spółki. Oznacza on bowiem, że zyskają oni nową możliwość powoływania twierdzeń i dowodów na rzecz nieistnienia wierzytelności powoda przeciwko spółce, nawet jeśli jest stwierdzona tytułem egzekucyjnym.